Wydrukuj tę stronę

Burzliwe życie austriackiego feldmarszałka i jego żony Charlotty

Hans Christoph von Seher-Thoss urodził się w roku 1677. Gdy miał kilka miesięcy, jego dom został napadnięta nocą przez krewnych. Wówczas to zginął jego ojciec. Co ciekawe oprawcy strzelali też do kołyski niemowlęcia, jednak żadna z kul nie zrobiła mu krzywdy. Później wychowywał go ubogi wuj i nic nie zapowiadało, że ten młodzieniec zrobi oszałamiającą karierę. Hans Christoph zdecydował się na karierę w wojsku, a że jego talent został zauważony i doceniony przez księcia Eugeniusza (reformatora austriackiej kawalerii, dzięki któremu stała się ona jedną z najlepszych na polach bitew ówczesnej Europy). Dzięki jego protekcji Seher – Thoss został ogłoszony baronem Rzeszy, a w 1739 r został feldmarszałkiem armii austriackiej.

Dobra Jedlinka Seher – Thoss nabył w 1721 r. i razem z małżonką – Charlottą Maximilianą von Puckler (skoligaconą z samymi Habsburgami) przystąpili do pomnożenia majątku. Feldmarszałek stał się pionierem wydobycia węgla kamiennego w okolicy, natomiast Charlotta przyczyniła się powstania uzdrowiska, które na jej cześć zostało nazwane Charlottenbrunn (dzisiejsza Jedlina – Zdrój). W 1723 r nabyła grunt, gdzie już wcześniej zagospodarowano źródło posiadające uzdrawiającą moc.

Rodzinną sielankę przerwał wybuch wojen śląskich, kiedy to bogatą prowincję śląską pragnął od Austrii zagarnąć władca Prus – Fryderyk II Wielki. Obaj dowódcy stanęli naprzeciw siebie podczas oblężenia Brna w 1742 r. Wówczas to po kilkunastotygodniowym oblężeniu feldmarszałek otrzymał od króla wrogiego państwa honorowe świadectwo roztropnego człowieka.

Feldmarszałek zmarł w 1743 r i został pochowany przy kościółku w Olszyńcu. Po jego śmierci majątkiem zarządzała żona i syn. Co ciekawe duch Charlotty Maximiliany pojawia się wciąż w pałacu jako biała dama.